niedziela, 18 października 2009

Weekend pełen samotności


Niestety w ten weekend jestem w domu. Zamiast z moim Dziubkiem siedzę sam przed tym pudłem i odpływam myślami słuchając Sunrise Avenue.
Nie było mi dane zobaczyć tego uśmiechu, który zawsze poprawia mi humor, niezależnie w jak beznadziejnej sytuacji bym się nie znalazł.
Nie zasmakowałem tych ust przepełnionych po same brzegi uczuciem.
Nie poczułem ciepła, które daje mi tyle radości w życiu.
Zamiast tego godzinami gapię się w to pudło, nieskutecznie zagłuszam tęsknotę, która i tak wypływa ze mnie hektolitrami.
Czemu? ...z mojej winy, bo Dziubek tydzień temu zaraził się ode mnie i jest przeziębiony.
Chciał się zobaczyć, to prawda. Ja też chciałem, ale oboje postanowiliśmy, że będzie lepiej jeśli wyleczy się do końca a jak wyzdrowieje do następnego weekendu to wyskoczymy gdzieś w góry.
...niestety, coś za coś. Nic za darmo.
Z jednej strony strasznie się cieszę, a z drugiej ubolewam... wiem- jestem strasznie pazerny.

Tęsknię... z całego serca......

Mam nadzieję, że wam weekend minął o wiele lepiej...
Pozdrawiam

Sunrise Avenue (favy na ten wieczór):
Only
Fairytele Gone Bad
Romeo
Fight Til Diying
cały album

3 komentarze:

  1. Czuję, że muszę wcisnąć swoje 3 grosze. Ja niestety też nie mogę się widywać ze swoim chłopakiem wtedy, kiedy chcę. Wiadomo Tęsknota wzrasta, doprowadza nas do obłędu, ogłupia. Jednak w tym wszystkim piękne jest to, że jest ten stan oczekiwania, który powoduję, że miedzy dwojga ludzi wzrasta miłość. Czasami takie chwilowe rozstanie jest potrzebne, aby potem z wielką radością rzucić się kochanemu w ramiona i powiedzieć „Kochanie, tak bardzo Tęskniłem”. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Doskonale wiem co czujesz, bo przeżywałem to niemal co tydzień...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak to już jest z związkami które muszą zmagać się z odległością, ale jak to się mówi "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło", twój facet wyzdrowieje to z pewnością będzie w lepszej formie by zwiedzać góry:)

    pozdrawiam
    Onemiles :)

    OdpowiedzUsuń